Internet, a w szczególności oprogramowanie dostępne w chmurze, jest doceniany przez coraz większe grono lekarzy weterynarii oraz klinik weterynaryjnych jako narzędzie promocji oraz zarządzania. Dowiedz się, jak możesz promować swoją praktykę skutecznie i legalnie, a także efektywnie zarządzać nią bez konieczności opróżniania Twojego portfela. Poznaj trendy, które wyniosą Twoją praktykę na nowy poziom.

 

Zarządzanie i promowanie usług lekarzy weterynarii i klinik weterynaryjnych nie jest w żadnej mierze zadaniem łatwym. Lekarze tylko muszą na co dzień skutecznie zajmować się potrzebami dwóch grup – zwierząt – pacjentów i ich opiekunów – klientów – ale na dodatek prawo zabrania im się reklamować! W kolejnych akapitach przekonamy Cię jednak, iż dzięki możliwościom, jakie daje internet, mnóstwo lekarzy weterynarii zarządza swoimi praktykami efektywnie oraz promuje je w pełni legalnie. Jak to możliwe?

Marketing wychodzący – reklamuj się... bez reklam

Zgodnie z ustawą z 2011 roku o działalności leczniczej, lekarze weterynarii, podobnie jak lekarze medycyny, nie mogą reklamować swoich praktyk w taki sposób, w jaki mogą to robić np. właściciele restauracji czy zakładów kosmetycznych. Do nielicznych wyjątków należy m.in. przyzwolenie na dwie tablice ogłoszeniowe na zewnątrz budynku. Przepisy zabraniają podawania do wiadomości publicznej informacji na temat usług „mających formę i treść reklamy”, a więc otwarcie i bezpośrednio zachęcających do skorzystania z oferty. Nie oznacza to jednak, zwłaszcza dziś, że promowanie praktyki weterynaryjnej jest całkowicie zabronione.

Doskonałą odpowiedzią na te ograniczenia jest tzw. marketing przychodzący. Ten coraz popularniejszy także wśród lekarzy weterynarii rodzaj marketingu polega na promowaniu się wśród osób, które same poszukują informacji na tematy związane z działalnością promowanego przedsięwzięcia. Codziennie miliony osób poszukują w sieci informacji na tematy takie jak choroby psów i kotów, diety dla zwierząt, postępowania w przypadku pojawienia się najróżniejszych objawów itp. Czy chciałbyś, aby te osoby korzystały z Twoich porad oraz leczyły swoje zwierzaki w Twojej klinice? Wcale nie jest to takie trudne i nie potrzebujesz do tego reklam! Zobacz, jak robią to lekarze weterynarii w roku 2016.

Twórz treść, którą pokochają klienci – nic prostszego!

Coraz więcej lekarzy i klinik weterynaryjnych, wpisując się w trend marketingu przychodzącego, przyciągają internetową widownię interesującą treścią w formie blogów i videoblogów. To doskonały i niedrogi sposób nie tylko na promowanie praktyki, ale także na pokazanie, jak trudna, odpowiedzialna, a zarazem ekscytująca jest praca lekarza weterynarii. Doskonałym przykładem tego zjawiska jest anglojęzyczny kanał na YouTube Vet Ranch. Filmy publikowane na jego łamach to przede wszystkim historie pokazujące, jak wiele dobrego lekarz weterynarii może zrobić dla chorych zwierzaków, także tych bezdomnych. Przyciągają one wielu widzów, którzy wpłacają drobne datki pokrywające koszty leczenia zwierząt, które nie mają opiekunów. Zobacz jeden z filmów Vet Ranch.

Ten popularny kanał jest doskonałym przykładem szerszego trendu, w ramach którego lekarze weterynarii wykorzystują potencjał, jaki drzemie w ich zawodzie. Publikowanie materiałów związanych z codzienną pracą lekarza weterynarii to nie tylko sposób na promocję, ale także na pielęgnowanie świadomości i znaczenia walki o dobro zwierząt.

Ty także zacznij publikować już dziś – załóż bloga, dodawaj zdjęcia, twórz filmy. Twoi klienci z pewnością docenią tego rodzaju treść. A zyskają na niej wszyscy – najbardziej zwierzęta.

Wyjdź im na przeciw

Media społecznościowe to kolejny sposób na promowanie praktyki weterynaryjnej bez użycia reklam. Dzięki platformom takim jak Facebook, Pinterest czy Instagram, nie tylko zyskujesz dodatkowy kanał dla tworzonej przez Ciebie treści, ale możesz zaangażować się w rozmowę z potencjalnymi klientami. Taka aktywność nie musi mieć charakteru reklamy. Publikowanie treści o charakterze poradnikowym i odpowiadanie na pytanie z nią związane, nie jest w żadnej mierze zabronione. A z punktu widzenia promocji praktyki, może okazać się jeszcze bardziej skuteczne niż tradycyjne reklamy.

Z potencjału mediów społecznościowych do angażowania klientów w sprawy praktyki korzysta już wielu lekarzy i klinik weterynaryjnych – dołączenie do nich nie wiąże się z żadnym ryzykiem, a potencjalne korzyści to mnóstwo nowych klientów i pozytywny wizerunek praktyki.

Strona internetowa – fundament zarządzania i promocji praktyki weterynaryjnej

Media społecznościowe nie powinny być jednak dla Ciebie zamiennikiem strony internetowej. To właśnie strona internetowa jest podstawą marketingu przychodzącego. Publikowane na niej treści pozwoli znaleźć stronę w organicznych (darmowych) wynikach wyszukiwania w Google i innych wyszukiwarkach. To także najlepsze miejsce do prowadzenia bloga. Strona powinna zawierać też szczegółowe informacje kontaktowe i adres oraz historię placówki i sylwetki lekarzy. Warto zadbać o jej profesjonalny wygląd – dla większości potencjalnych klientów pozyskanych dzięki marketingowi przychodzącemu będzie to pierwsza styczność z Twoją placówką – powinna więc robić dobre wrażenie.

Stronę internetową lekarze weterynarii promują dodatkowo, wykorzystując strategie takie jak SEO (pol. optymalizowanie stron pod wyszukiwarki). W skrócie, są to działania, dzięki którym strona internetowa pojawia się wyżej w wynikach wyszukiwania na słowa i frazy kluczowe związane z jej tematyką. Można to uczynić poprzez wykorzystywanie tych słów w treści strony oraz pozyskiwanie linków z innych stron do tej treści. Wciąż chodzi o darmowe wyniki wyszukiwania katalogowane przez Google i inne wyszukiwarki – taki rodzaj promowania się nie nosi więc znamion reklamy w rozumieniu ustawy. SEO profesjonalnie zajmuje się wielu profesjonalistów.

Zarządzaj łatwiej z oprogramowaniem SaaS

Na tym nie kończy się potencjał internetu w wspieraniu lekarzy weterynarii w zarządzaniu i promowaniu swojej działalności. Kolejnym krokiem, na jaki coraz więcej z nich się decyduje, jest korzystanie z oprogramowania do zarządzania praktyką weterynaryjną w chmurze. Tak zwane oprograwanie SaaS (pol. Oprogramowanie jako usługa) to nic innego jak oprogramowanie dostępne w przeglądarce internetowej – takie, które nie wymaga instalacji na komputerze, a jedynie zalogowania się w odpowiednim serwisie internetowym. Oprogramowanie dla weterynarzy typu SaaS, takie jak VetHotel, posiada jeszcze wiele innych zalet, których brakowało dotychczasowym dostępnym rozwiązaniom:

*Można z niego korzystać na każdym urządzeniu – komputerze stacjonarnym, tablecie czy smartfonie – wystarczy jedynie zalogować się do aplikacji

*Można skorzystać z różnych planów cenowych dopasowanych do Twoich potrzeb (liczba pracowników, potrzebne funkcje itp.)

*Łatwo można je zintegrować z pocztą mailową oraz innymi programami umożliwiającymi np. fakturowanie (często posiadają swoje własne moduły dla księgowości)

*Oferuje rozbudowane możliwości współpracy między pracownikami kliniki w ramach jednej aplikacji – np. możliwość przeglądania harmonogramów pozostałych pracowników w celu lepszej organizacji pracy

*Daje możliwość zapisania oraz przeglądania wszelkiego rodzaju informacji na temat zwierząt i klientów w przyjazny sposób

*Oferuje bezpłatny okres próbny

 

Coraz więcej lekarzy weterynarii i klinik weterynaryjnych wykorzystuje możliwości interetu do zarządzania i promowania kliniki weterynaryjnej. Ten rok będzie kolejnym, w którym trendy te będą kwitnąć. Skorzystaj z naszych porad i dołącz do nich bez żadnego ryzyka.